16 kwietnia 2020

O tempora, o mores!… Mam dziś słaby nastrój. Dopada mnie wewnętrzny niepokój o to, że coś co teraz trwa u wszystkich w najlepsze coraz bardziej się w tym trwaniu kończy. Pęta i telepie mną taki nietypowy strach. Obawa, że świat już za chwilę wróci do swej prostackiej „normy”… W końcu podobno wszystko co dobre ma […]

Czytaj dalej 16 kwietnia 2020